Zbliżają się Święta...

   Grudzień kroczy w butach siedmiomilowych. Czy nadążacie w tym miesiącu z załatwieniem wszystkich spraw? Ja – nie. Podziwiam tych, którzy są w stanie rozesłać kartki do wszystkich znajomych. W moim przypadku jest chyba tak, że zbyt rzadko pisuję do przyjaciół i dlatego też chciałabym jeszcze dodać każdemu jakieś „króciutkie” P.S. ...
   W tamtym roku zadzwoniła do mnie kuzynka z USA, aby złożyć mi życzenia, gdyż... nie zdążyła napisać kartek i stwierdziła, że pozwoli sobie w to miejsce na dłuższą rozmowę z każdym z przyjaciół czy z rodziny. Spodobało mi się to rozwiązanie, zwłaszcza, że jestem gadułą. Czyż nie dużo przyjemniejsze? Wprawdzie rachunek telefoniczny wyższy, ale odpadają opłaty pocztowe, zakup kartek i nie tracimy czasu na ich przebieranie. Chyba wielu z nas chciałoby zapomnieć, jak smakuje klej ze znaczka??? Niestety, ale często w przedświątecznej gorączce, uciekając z zatłoczonych urzędów pocztowych, przycupnąwszy sobie „gdzieś za rogiem” jesteśmy zdani wyłącznie na starą wypróbowaną metodę przyklejania znaczków. Na szczęście nadeszła era internetu, który jest nową alternatywą dla życzeń świątecznych.
   W imeniu całego zespołu życzę wszystkim naszym czytelnikom wielu miłych niespodzianek i radosnego nastroju.
                                                                 Barbara Henmi


 

P.S. Słyszałam, że przyleciał do nas Święty Mikołaj! Prosto z Polski! A jaki młody i przystojny! Prawdopodobnie będzie przebywał w okolicach kościoła w Yotsuya 25 grudnia, w Boże Narodzenie po mszy świętej (godz.15:00). Zabierzmy dzieci!
P.P.S. Czy wiecie, że wiele restauracji i innych lokali w Japonii zaprasza na świąteczne party po zupełnie przyzwoitych cenach? Sprawdzcie to w internecie! Moim ulubionym miejscem do szukania informacji w Japonii jest  http://www.tokyoclassified.com/  (dostępne są tam pod hasłem archive wszystkie dotychczasowe wydania tego czasopisma).

 POPRZEDNIA STRONA