Strona
Polska
Japonii
informacje, zdjęcia, artykuły
Hi-watari 
u stóp góry Takao

9 marca 2003r.
 
Góra Takao (wysokość ok.600 m) to częsty cel weekendowych wycieczek mieszkańców aglomeracji tokijskiej. Mimo że znajduje się stosunkowo niedaleko od centrum Tokio, stanowi wciąż oazę zieleni. Zaraz po Nowym Roku można spotkać tu Japończyków, którzy tłumnie i zwykle całymi rodzinami modlą się na szczycie przed buddyjską świątynią Yakuo-in i zaopatrują w rozmaite talizmany. Niewątpliwie na popularność góry Takao w tym okresie w znacznym stopniu wpływa kursująca po stoku kolejka. Procesja kapłanów yamabushi (fot. HG)

O górze Takao tokijczycy przypominają sobie także wyjątkowo licznie każdego roku w drugą niedzielę marca, gdy na dużym placu u jej podnóża (Kotsu Anzen Kitosho) można zobaczyć starodawny obrzęd, zwany Hi-watari (hi - ogień, wataru - przechodzić).

Przed wiekami góra Takao należała do świętych miejsc. Mnisi buddyjscy medytowali  tutaj w odosobnieniu, by osiąnąć stan satori. Obecnie robią to samo, tyle że nie mogą żyć już jak pustelnicy. 

Wybudowana na górze Takao świątynia Yakuo-in związana jest z buddyjską sektą Shingon, powstałą w Chinach w 744 r. W Japonii jej przedstawiciele pojawili się na początku IX wieku. Kapłani z Takao określani są jako tzw. yamabushi (od yama - góra, fushi - ukorzyć się [w górach]) ci, którzy praktykują w górach pewien rodzaj buddyjskiej ascezy polegający na ćwiczeniu i hartowaniu ciała i ducha w trudnych warunkach.

Grajacy na muszlach (fot. JK)
Ceremonia Hi-watari rozpoczyna się procesją kapłanów yamabushi, którzy kolejno zbliżają się do ołtarza, aby oczyścić się ze złych mocy. Każdą modlitwę poprzedza i kończy sygnał, odegrany na muszlach przez grupę mnichów ubranych w odświętne stroje.
Kaplan napina luk (fot. JK)

Po rytualnym wypuszczeniu strzał w celu odegnania złych mocy, mnisi przystępują do uroczystego zapalania ogromnego ogniska z cedrowych gałęzi. 
Rozpalanie ognia (fot. JK) Rozpalanie ognia (fot. JK)

Dookoła płonącego stosu przechodzą kilkakrotnie kapłani dźwigajacy nosze z   talizmanami, które są zatknięte w taki sposób na kulistej podstawie, że z daleka wyglądają niczym ogromne czerwone kule. Po okadzeniu, talizmany są sprzedawane chętnym.
Talizmany  (fot. HG)

Płonący ogień jest, od czasu do czasu, polewany wodą, a dym, specjalnymi chorągiewkami nakierowywany przez kapłanów na widzów.
Polewanie ognia (fot. HG) Polewanie ognia (fot. HG)

Po zagaszeniu ognia kapłani formują grabiami ścieżkę z tlących się popiołów, by następnie przejść po niej bosymi stopami, śpiewając jednocześnie w charakterystyczny sposób sutry. Rytuał ten stanowi część ascetycznych ćwiczeń mnichów, a także jest okazją do modłów za spokój w kraju i bezpieczeństwo rodaków.  Po gorącym popiele mogą stąpać także obserwatorzy Hi-watari i z tego prawa zazwyczaj gromadnie korzystają. Bywają wśród nich też wyznawcy buddyzmu, którzy wierzą, że ów popiół ma moc uzdrawiającą. 
Przechodzenie po popiolach  (fot. JK)
Przechodzenie po popiolach (fot. JK)


Opracowała Małgorzata Suzuki
Zdjęcia Hanna Gumulińska, Jacek Kostrzewski


Do góry Takao dojeżdża się linią Keio (stacja Takaosanguchi).

 POPRZEDNIA STRONA